Pierwsza wizyta w Edynburgu odkąd przeprowadziliśmy się do Szkocji.

Oboje nie byliśmy w Edynburgu przez dłuższy czas. Więc dla nas obojga była to super przygoda. Nie mieliśmy żadnego planu. Chcieliśmy pospacerować uliczkami tego urokliwego miasta, zrelaksować się, zwiedzić zamek.

Balmoral Hotel tuż za nami. Hotel z 1902 roku zbudowany w wiktoriańskim stylu.




Mnóstwo uliczek, zakaramarków, przejść, schodków. I wszędzie ta atmosfera tajemniczości :D




W mieście znajduje się kilka sklepów, które mają świąteczne dekoracje przez okrągły rok. Moim zdaniem najlepiej robić tam zakupy w okresie letnim.  Są znaczne zniżki. Liczne wyroby są recznie malowane. Super doświadczenie. Mini-święta latem :D

Muzeum Dzieciństwa. Znajduje się przy ulicy: 42 High St, Edinburgh EH1 1TG

Co ciekawe, wstęp jest darmowy. Niesamowity powrót do przeszłości.






Lalki z różnych stron świata. Jest i Nasza Krakowianka.
  Środkowe lalki - to lalki naszych sąsiadów - Ukraina





Przepiękna architetura. Może pogoda szara i ponura, ale wcale nie było wietrznie, ani nie padało. Co pozwoliło na spokojne zwiedzenie.
Podczas spaceru zdecydowaliśmy, że wstąpimy do cudownego hotelu Balmoral. Tego słynnego, w którym J.K.Rowling napisała kilka książek o Harrym Potterze.







Wszystkie zdjęcia tu zamieszczone są zrobione przeze mnie i nie wyrażam zgody na kopiowanie.

Comments

Anonymous said…
It's an awesome article in favor of all the web users;
they will get advantage from it I am sure.