21.08.2020

 

Cześć i czołem kluski z rosolem, no może tym razem z małżami!!!!


Rezerwacji: 23

Liczba gosci: 53


Powrót do rzeczywistości po dniach wolnych. Ciężko  prawa?

Dla nas gastronomów/hotelarzy środek tygodnia to tak jak dla "normalnych" ludzi weekend :) Znacie to uczucie. 

Przyznam szczerze, że lubię mieć wolne w tygodniu. Większość sklepow za dnia jest pusta,można udać się do wszystkich potrzebnych urzędów bez kolejek.

Czy mieliście tak czasami, że nie mogliście nawiązać więzi ze stolikiem? Ze nie chca rozmawiac, nie sa pozytywnie nastawieni, naprawde jest skomplikowany kontakt z nimi. 


Przytoczę Wam kilka sytuacji z własnego doświadczenia.

2 osoby, kelner poleca dania spoza karty. Jedno z dań kuropatwa. Mówi, że jest podawana w całości, ale możemy ją również wyluzować z kości. Pan zamówił, powiedziłl, że nie potrzebuje takiej opcji, że sobie poradzi. 

Serwis mija, do stolika podchodzi manadżerka pyta co i jak itd. A gość zaczyna skarżyc, jak to beznadziejny serwis, że nikt mu wina nie dolewa, że musi męczyć się z tym nieszczęsnym mięsem. Biedna kuropatwa całkowicie zmasakrowana na tym talerzu.

W tym samym czasie gdy tamci rozmawiają, ów kelner podchodzi do mnie i mówi, że gość w tej chwili skarży na niego. Nie wzięłam tego na poważnie. bo nie sądziłam, że faktycznie może być ku temu powód. Niestety okazało się, że faktycznie gość narzekał na jakośc obsługi. 


Innym razem, byla bardzo podobna sytuacja, gość napisał paszkwila na Tripadvisor. Dostałam reprymendę od managera. Gdy sprawdziliśmy kamery (czasem Big Brother ma swoje pozytywne strony) okazało się, że wszystko co goście mówili było nieprawdą. 

Często od razu można wyczuć, że dany klient nie jest zadowolony z naszej obsługi, nie odpowiada im ton głosu, kolor oczu, bądź nawet płeć!! Jeżeli macie taką możliwość, postarajcie się zamienić z kimś na stoliki. Osobiście uważam, że specjalnie psuć humor gościom jak i przede wszystkim sobie naprawdę nie warto..... A jeśli nie mamy takie wyjścia to wtedy obdarowujemy ich "uśmiechem nr 5" oraz "emanujemy miłością" - to często potrafi zdziałać cuda!

A jak to bylo u Was? Piszcie, dzielcie sie.... 


Have a good shift!!!

Comments